19 grudnia siatkarze AZS UP TSV Sanok rozegrali ostatnie spotkanie w 2020 roku. Podopieczni trenera Macieja Wiśniowskiego na zakończenie I Rundy Podkarpackiej I Ligi Mężczyzn pokonali po tie-breaku na własnej hali TKF ITS Anilanę Rakszawa.
Mecz kończący rok 2020 lepiej rozpoczęli przyjezdni, którzy głównie dzięki dobrej grze obronnej szybko odskoczyli na 10:4. Wydawać by się mogło, że inauguracyjny set padnie łupem gości, którzy prowadzili już 17:10. Wtedy jednak sygnał do odrabiania strat dał Zieliński, który skończył atak z prawego skrzydła oraz popisał się asem serwisowym - następnie w ekipie TSV przeprowadzona została podwójna zmiana dająca zamierzony efekt. Sanoczanie punkt po punkcie zaczęli odrabiać straty - przyczyniła się do tego dobra gra w systemie blok-obrona oraz skuteczne ataki Przemysława Chudziaka z lewej strony siatki. W samej końcówce gospodarze obronili dwie piłki setowe, atak ze środka skończył Krystian Gorzkowski, a partię punktem bezpośrednio z zagrywki na 26:24 zakończył Damian Bodziak.
Druga partia to niezwykle wyrównana gra z obu stron. Na tablicy wyników raz po raz zmieniało się prowadzenie - później jednak to nasi zawodnicy po asie serwisowym Jakuba Mandzelowskiego wyszli na dwupunktowe prowadzenie, które wydawać by się mogło wystarczy na wygranie seta. Tak się jednak nie stało - tym razem przyjezdni obronili dwie piłki setowe i zachowali więcej zimnej krwi w końcówce wygrywając 27:25.
Wygrana w taki sposób końcówka napędziła siatkarzy Anilana oraz lekko podcięła skrzydła sanoczanom. Czwarta partia bez większej historii została wygrana przez gości stosunkiem 25:18.
W czwartym secie od początku na boisku pojawili się Kamil Florek oraz Jakub Mandzelowski. Nasz nominalnie drugi atakujący zaliczył świetne wejście bardzo mocno pomagając w powrocie na właściwe tory. Jego mocna zagrywka oraz skuteczna gra w ataku na prawym skrzydle sprawiła, że ekipa TSV bardzo szybko wypracowała sobie kilka punktów przewagi, które dowiozła do samego końca wygrywając pewnie 25:17.
Tak więc zwycięzcę pojedynku 3 i 4 drużyny w tabeli miał wyłonić tie-break. Z jego początkiem sytuację na boisku zdawali się kontrolować goście, którzy przy zmianie stron mieli na swoją korzyść wynik 8:5 - mimo dobrej gry w obronie po stronie sanoczan nie udało się wykorzystać kontrataków i przewaga zespołu z Rakszawa utrzymała się (było 12:9). Strata punktowa została zniwelowana głównie za sprawą Przemysława Chudziaka, który zapunktował w ataku oraz dołożył dwa asy serwisowe. W końcówce kluczowym elementem okazał się szczelnie postawiony podwójny blok, który dał nam niezwykle ważny punkt na 13:12 oraz zamknął spotkanie na naszą korzyść wynikiem 15:13.
AZS UP TSV Sanok - TKF ITS Anilana Rakszawa 3:2 (26:24, 25:27, 18:25, 25:17, 15:13)
Skład TSV: Chudziak, Damian Bodziak (kapitan), Sokołowski, Zieliński, Gorzkowski, Kondrat, Dominik Bodziak (libero), Pajęcki (libero), Florek, Mandzelowski, Kaczmarski, Nowak, Izdebski, trener Maciej Wiśniowski
Ważne zwycięstwo na koniec roku pozwoliło naszej drużynie wskoczyć na 3 lokatę w tabeli. Mimo tego w czołówce Podkarpackiej I Ligi Mężczyzn panuje ogromny ścisk.
Lp. | Zespół | Mecze | Pkt | Sety + | Sety - | pkt + | pkt - |
1 | UKS Kępa MOSiR Dębica | 10 | 23 | 26 | 13 | 904 | 785 |
2 | ProSport Marmax Czudec | 9 | 22 | 25 | 11 | 840 | 710 |
3 | AZS UP TSV Sanok | 10 | 21 | 24 | 12 | 811 | 769 |
4 | TKF ITS Anilana Rakszawa | 10 | 21 | 26 | 16 | 966 | 870 |
5 | SST Lubcza Racławówka | 10 | 19 | 22 | 17 | 901 | 858 |
6 | MKS Wisłok Strzyżów | 9 | 14 | 19 | 19 | 845 | 846 |
7 | Klima Błażowa | 10 | 12 | 14 | 19 | 741 | 765 |
8 | KPS Siarka-MOSiR Tarnobrzeg | 10 | 9 | 16 | 25 | 857 | 921 |
9 | LKS Głogovia Głogów Młp. | 10 | 9 | 14 | 25 | 794 | 916 |
10 | SPS Pruchnik | 10 | 8 | 12 | 25 | 745 | 842 |
11 | AKS V LO Rzeszów | 10 | 4 | 13 | 29 | 853 | 975 |